Szablon wykonała Zochan dla Ministerstwo Szablonów

poniedziałek, 7 lipca 2014

SakuHina - One shot

Zakręcam butelką... O YEAH wypadło na cudowną ciemnowłosą dziewczyne...
- Hinata pytanie czy zadanie?- uśmiechnęłam sie prowokująco
- Py... Pytanie...- mogłam się tego spodziewać
- Lubisz mnie ?- wszyscy zgromadzeni przyjaciele zaczeli gwizdać i klaskać
- Ja ... Ja ... Sakura-chan... Ja... Ciebie.. Lu... Lubie...- zarumieniła sie słodko
Wygrałam... Chce ją... Pragne jej ciała jak i jej całej... A szczególnie tej zgrabnej dupy...
- Dobra zmiana zasad!- krzyknął blondyn- Teraz nie ma pytań... - spojrzal zachłannie na Kibe- teraz idziemy na same lizanki...
Znów wszyscy zaczęli sie śmiać, klaskać i gwizdać. Impreza stawała sie coraz bardziej gorąca i podniecająca... Już dwie pary... Ino z Shikamaru i Lee z Nejim poszli do pokoi... Zostałam ja , Hinata, Temari, Sasuke, Naruto i Kiba.
Kiba po małej lizance z Sasuke zakręca butelką... Na jego twarzy można bylo zobaczyć obrzydzenie...
- Naruto i Hinata.-powiedział smętnie i z zazdrością patrzył na blondyna całującego sie z ciemnowłosą. Gdy zakończyli Hinata kręciła butelką...
- Hinata i Sakura...- TAK! Uśmiechnęłam sie... Wreszcie mam szanse...
Przybliżyłam sie do białookiej i delikatnie musnęłam jej usta... Były takie slodkie... chce ją... Pragnę ją... Coraz bardziej...
Dziewczyna otworzyła usta zapraszając mój jezyk do środka. Przylgnęłam do jej ciała i zaczęłam walczyc o dominację nad pocałunkiem... Poznawałam cale wnętrze dziewczyny... Aż w pewnej chwili straciłam świadomość co robie i włożyłam dłoń w jej stanik.
- Może przejdziemy do oddzielnego pokoju?- szepnęłam do ucha dziewczyny na co tylko przytaknęła
Rozejżałam sie po przyjaciołach...
Sasuke zakochany w Naruto przyglądał sie jak blondyn z Kibą sie całują... Temari śpi .. Jak zawsze...
Wstałyśmy z podłogi i wycofałyśmy sie cicho. Gdy wychodziłyśmy z pokoju jeszcze raz spojrzałam na blondyna, który przygotowywał się do pocałunku z czarnowłosym napalonym chłopakiem. Spojrzal na mnie i bezgłośnie powiedział ,,powodzenia".
Uśmiechnęłam sie i pociągnęłam Hinate do NASZEGO pokoju. Gdy juz zamknełyśmy drzwi, popchnęłam dziewczyne na lóżko i zaczęłam ją zachłannie całować.
Gdy po chwili zaczęła odwzajemniać pocałunki to nie wytrzymałam i przeszłam do rozpinania jej sukienki. Po chwili obie byłyśmy tylko w bieliźnie.
-Sa.. Sakura-chan...- dziewczyna podniecająco jęczała do mojego ucha- Nie... Nie moge wytrzymać.... Chce... Pozbyc sie tych zbędnych ubrań...
To bylo jak spełnienie moich najskrytszych marzeń... Rozpięłam sobie stanik i po chwilce pozbyłam sie z siebie i dziewczyny bielizny.
- Jestes piękna...- zaczęłam całować białooką po szyi, rekami dotykając jej dużych piersi.
Z każdym pocałunkiem i malinka pozostawiona na delikatnej i jasnej skórze dziewczyny schodziłam coraz nizej. Juz po kilku małych pieszczotach wzielam w usta brodawke dziewczyny. Moje ręce zeszły na dolne partie ciała i zaczęły je dotykać, gładzić i masować.
- Sakura... Chce... Żeby tez ci bylo tak dobrze jak mi....- jęczała przez co coraz bardziej sie podniecałam, ale niestety znałam umiar.
- Będziemy miały jeszcze dużo czasu do nauki... Na razie jest mi dobrze... A nawet bardzo...-przestalam pieścić ciało dziewczyny i pocałowałam ją - Chodźmy juz spac...
- Um... Do...dobrze... - wtuliła sie we mnie
- Kocham cie Hinata... - zamknęłam oczy
- A ja ciebie Sakura... - obie zasnęłyśmy

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
ONE SHOT DEDYKOWANY TADEUSZOWI <3
no... No to drugi mój one shot... Trochę dlugi wyszedł... xd przepraszam za błędy ale pisze na telefonie... Kolejnym będzie MadaIta :3
Czekam na wasze zamówienia.... I komentarze na temat tego rozdzialiku xp

3 komentarze:

  1. No więc tak dziękuje za dedyk.Przygody z butelką ach stare dobre czasy :) Następny one-shot możesz zrobić Naruto-Fuu :) OGROMNEJ WENY

    OdpowiedzUsuń
  2. Podobało mi się, mimo wszystko to jedyne yuri, które jakoś przeczytałam od pewnego czasu. MadaIta weee

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam,
    Informuję, że Twojego bloga oceni Aithnne, jako iż ja nie mam żadnego pojęcia o tematyce. Pozdrawiam. (Shiibuya)

    OdpowiedzUsuń